9 grudnia 2011

Pasek z taśmy wspinaczkowej

Taśma wspinaczkowa jest bodaj jednym z najwdzięczniejszych obiektów do swobodnego przetwarzania. Ta taśma służyła przez cały sezon właściwie jako slackline, kiedy dedykowane taśmy nie były tak łatwo dostępne. Po intensywnym użytkowaniu zaczęła się przecierać w niektórych miejscach, co groziło pęknięciem i dlatego wylądowała w koszu ze starym sprzętem.

10 listopada 2011

Deszczowy ochraniacz na siodełko

Ci, którzy na co dzień dojeżdżają na rowerze do pracy czy szkoły, z pewnością wiedzą, jak niemiłe jest wsiadanie na rower po deszczu. Ja najczęściej próbuję przetrzeć siodełko rękawem, ale niestety efekt tej czynności pozostawia wiele do życzenia. W takiej sytuacji niezbędny jest ochraniacz, ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy kupić. Więc zrobiłam sobie sama.

18 października 2011

Test Wool Buff’a

Jakiś miesiąc temu nabyłam Buff’a z wełny merynosów. Od tego czasu Buff jest moim częstym towarzyszem wycieczek górskich, rowerowych, a także codziennych dojazdów do pracy. Myślę, że po miesiącu pięknej, acz chłodnej jesieni, można już o nim coś więcej powiedzieć.